Organizator:

Rozpoczęło się święto rolników i producentów żywności

Podziel się

Blisko dwustu wystawców, kilka tysięcy uczestników i trzy dni na dyskusje, wymianę doświadczeń. W poniedziałek, 4 października uroczyście zainaugurowano Targi POLAGRA i Taropak.

– Cieszę się, że widzę państwa po dwóch latach nieobecności spowodowanej pandemią. Z niepokojem obserwowaliśmy i obawialiśmy się, czy pandemia wyprze targi. Dziś mogę powiedzieć, że tak się nie stało. Aby szukać kontaktów, rozszerzać je, szukać inspiracji ludzie potrzebują spotkań – mówił podczas gali otwarcia Tomasz Kobierski, prezes Zarządu Grupy MTP. – Dziś czas na rozmowy o żywności, czas, w którym musimy zmierzyć się z nowymi preferencjami konsumentów, ale i ze zmienionymi kanałami dystrybucji. Życzę, żeby ten czas targów był dla państwa owocny – podsumował.

Rozpoczynające targi POLAGRA cieszą się uznaniem na całym świecie. Mówił o tym Grzegorz Puda, minister rolnictwa i rozwoju wsi. – To miejsce jest kolebką polskiego rolnictwa, przemysłu spożywczego. Cieszę się, że tu, w Poznaniu możemy spotykać się po trudnym czasie Covidu. Polska ten trudny okres w rolnictwie przebyła dość łagodnie w porównaniu z krajami zachodu – stwierdził minister. – Takie wydarzenia jak targi są doskonałą okazją by rolnicy, przedstawiciele firm, przedsiębiorcy mieli okazję do wymiany doświadczeń, zapoznania się technologiami. Zapraszam do zapoznania się z prezentowanymi nowinkami, nowościami –  zachęcał.

Zaproszenie na targi przyjął też m.in. Riyad Atari, minister rolnictwa Palestyny. Jeszcze przed rozpoczęciem targów, polskie i palestyńskie ministerstwa rolnictwa podpisały memorandum o współpracy. – Nie jest do przypadek, że delegacja palestyńska przyjechała właśnie na targi POLAGRA 2021. Wiążemy głębokie nadzieje na poszerzenie współpracy z Polską na polu rolnictwa. Niesiemy przesłanie pokoju i dziękujemy za zaangażowanie organizatorów tych targów – powiedział przedstawiciel palestyńskiego rządu.

W rolnictwie w Palestynie pracuje ok. 180 tys. palestyńskich rodzin. Dochody w budżecie Palestyny z  tytułu rolnictwa stanowią ok. 7,4%. Ważny jest też eksport. – Jesteśmy za zielonym rolnictwem i głęboko wierzymy, że rolnictwo pomoże się odbudować się Palestynie – podsumował swoje wystąpienie minister Atari.